W pierwszą sobotę grudnia mieliśmy przyjemność zorganizować drugi w tym sezonie turniej z cyklu DEBLOWE GRAND PRIX SET POINT
Na starcie turnieju stanęło 18 zawodników, którzy metodą losowania utworzyli 9 par, podzielonych następnie na 3 grupy po 3 zespoły w każdej.
W grupie A bezkonkurencyjny okazał się duet Adam Tuszyński/Michał Serwach, którzy odnieśli dwa zwycięstwa bez straty seta, pokonując Janusza Halaka i Macieja Drabikowskiego oraz Michała Gawlaka grającego w parze z Adamem Giszterem. W ostatnim meczu grupowym Drabikowski/Halaka wygrali z Gawlakiem/Giszterem, dzięki czemu zajęli drugie miejsce, zapewniając sobie bezpośredni awans do ćwierćfinału.
Grupa B przyniosła nam dwa zwycięstwa Huberta Grupy i Marcina Rzetelnego. Panowie najpierw znaleźli wspólny język poza kortem, w tak zwanej strefie towarzyskiej, a następnie pokonali pary Klejnowski/Bagrowski i Przybylski/Linke. Drugie miejsce przypadło duetowi Piotr Klejnowski/Ryszard Bagrowski. Krzysztof Przybylski/Grzegorz Linke o dalszy udział w turnieju musieli powalczyć w repasażach.
Po losowaniu można było dojść do wniosku, że Grupa C będzie grupą śmierci. We wszystkich parach gracze mający doświadczenie w walce o zwycięstwo w naszych turniejach w przeszłości. W meczu, który koniec końców okazał się decydującym o pierwszym miejscu, Kruściński/Cuber pokonali Uławskiego/Kozłowskiego w supertiebreaku. Ci ostatni odnieśli dwusetowe zwycięstwo z Kawałkiem/Łysiakiem i również awansowali do najlepszej ósemki.
Repasaże rozegrane w systemie każdym z każdym zepewniły mnóstwo emocji. Każda z par wygrała po jednym supertiebreaku. Przy takim samym bilansie o awansie decydowały małe punkty, a konkretnie jeden punkt. Pechowcami okazali się Linke/Przbylski i to oni odpadli z turnieju jako pierwsi.
Ćwierćfinały przyniosły dwa zwycięstwa w dwóch setach – kolejno Halak/Drabikowski wygrali z Klejnowskim/Bagrowskim, a Cuber/Kruściński po raz drugi pokonali Kawałka/Łysiaka oraz dwa bardzo zacięte spotkania kończone w superiebreaku trzeciego seta, gdzie Tuszyński/Serwach zwyciężyli Kozłowskiego/Uławskiego, a Grupa/Rzetelny okazali się lepsi od Gawlaka/Gisztera. W najlepszej czwórce znalazły się pary: Halak/Drabikowski, Tuszyński/Serwach, Grupa/Rzetelny, Cuber/Kruściński. Dwie pierwsze awansowały do finału odnosząc zwycięstwa bez straty seta, w związku z czym dwóm ostatnim pozostała walka o trzecie miejsce.
Wspomniane trzecie miejsce przypadło Kamilowi Cuberowi i Michałowi Kruścińskiemu, którzy pokonali Marcina Rzetelnego i Huberta Grupę 6/4 7/6.
Finał to rewanż za spotkanie grupowe. Adam Tuszyński i Michał Serwach podobnie jak kilka godzin wcześniej potrzebowali dwóch setów by odnieść zwycięstwo, tym razem wygrali z Maciejem Drabikowskim i Januszem Halakiem 7/5 6/3.
Wszystkim zawodnikom i kibicom dziękujemy za udział w turnieju i stworzenie świetnej atmosfery. Sam turniej stał na bardzo wysokim poziomie i liczymy na powtórkę w kolejnym, na który już dziś serdecznie zapraszamy.
